3 minuty czytani...
Synu, nie tak, podaj w lewo, nieeeee, kopnij mocniej.
Synu, rozumiesz, jakie te zawody są dla Ciebie ważne?
Aniu, angielski jest dla Ciebie teraz istotny, przyłóż się.
Dzisiaj rzecz o oczekiwaniach, które często projektujemy na dzieci, wmawiając im, że coś jest dla nich ważne.
Wyrośliśmy z biedy. Dzisiaj standardem jest angielski, zajęcia sportowe i 10-12h dziennie poza domem, aby dziecko spełniło oczekiwania rodzica.
Czy jest to istotne? Może, nie wiem, tego nie kwestionuję.
Kwestionuję czynienie z dziecka robota do osiągania celów i wmawianie mu, że to jego cele, a nie Twoje.
Kwestionuję zabieranie frajdy na rzecz efektów.
Kwestionuję zmuszanie bez śmiechu i odpuszczania.
Kwestionuję spełnianie własnych marzeń za pośrednictwem dzieci.
STOP → AKCEPTACJA → STOP → POTRZEBY → ŚWIAT DZIECKA → STOP → POCZUCIE BYCIA WAŻNYM → STOP → JESTEŚ OK → STOP
Bądź dobrym chrześcijaninem. Jeśli ten wpis coś w Tobie poruszył, do czegoś zainspirował, a może nawet coś wprowadziłeś w życie - polub go, skomentuj, może nawet, kto wie, udostępnij? Będzie to dla mnie zacna przyjemność i kierunkowskaz, co Ci się podoba, a co nie, aby tworzyć więcej dobrych treści na bloga.